Edukacja:
kliknij - http - kliknij - tu - tu - klik - www - to - tam - url
Posted on 21 lutego 2016
Baby Using Computer
Zaskoczyliśmy samych siebie tworami wyobraźni nazywanymi cywilizacjami i obezwładniającym wzrostem ilościowym. Przez większą część naszej łowieckiej przeszłości przez dziewięćdziesiąt pięć procent naszej historii liczebność populacji gatunku utrzymywała się na poziomie około jednego miliona. U zarania kultury rolnej skoczyła do stu milionów. Od nastania przemysłu osiągnęła trzy miliardy siedemset milionów, a do r. 2000 osiągnie siedem miliardów. Stworzenie, które rozwinęło się w toku ewolucji, by żyć w grupach pięć- dziesięcioosobowych, może mieć z taką serią eksplozji populacyjnych i ich organizacyjnymi konsekwencjami tylko kłopoty. Większość z tego, co przyjmujemy jako oczywisty element natury ludzkiej, jest w istocie końcowym produktem patologicznych wydarzeń towarzyszących spętaniu naszych łowieckich osobowości. Wszyscy dzielimy ten los — depcząc sobie nawzajem po piętach. Bez uchwycenia tej perspektywy nigdy nie zrozumiemy ani siebie samych, ani naszych społeczeństw, ani na poły sprzyjającej nam, na poły destrukcyjnej roli naszych wytwarzających kulturę mózgów. Musimy zdobyć się na odważny i rewolucjonizujący krok myślowy: zrozumieć, że cywilizacje rolnicze i przemysłowe nie wprowadziły żadnych zmian w podstawowej strukturze ludzkiego zwierzęcia. Nasza struktura obwodów jest przystosowana do polowań do emocji, lęków i związków społecznych, których potrzebowaliśmy, by przetrwać na łowieckiej drodze życia. Nasze obwody mają strukturę opartą w zasadzie na modelu naczelnych.
| Leave a comment
EFEKTOWNY OBRAZ
Posted on 21 lutego 2016
zywa-wiara-foto-main
Ogień ma może pół miliona lat; uprawa ziemi co najmniej dziesięć tysięcy; duże osady pięć tysięcy; miasta trzy tysiące; para i rozwój przemysłu tylko dwieście. Człowiek atomu pojawił się wczoraj. Gdybyśmy nakręcili godzinny film ukazujący historię człowieka wytwarzającego narzędzia, człowiek epoki przemysłowej mignąłby w kilku końcowych sekundach ledwie zauważalny. Ale właśnie efektowny i wypaczany obraz złożonej osobowości człowieka przemysłowego uznawany jest za miarę prawdziwego człowieczeństwa. W najlepszym razie za model nas samych przyjmujemy człowieka cywilizowanego.Ale człowiek cywilizowany jest daleką reperkusją ewolucji. Pozostaliśmy myśliwymi górnego paleolitu, precyzyjnymi maszynami zaprojektowanymi, by skutecznie ścigać zwierzynę. Nic godnego uwagi nie zdarzyło się w naszej historii ewolucyjnej od czasu porzucenia przez nas łowiectwa i przeniesienia się na pola i do miast nic, poza, być może, niewielką selekcją pod względem odporności na epidemie, a prawdopodobnie i to nie. „Człowiekłowca” nie jest epizodem z naszej odległej przeszłości; ciągle jeszcze jesteśmy ludźmi-myśliwymi, uwięzionymi, udomowionymi, zatruwanymi, stłoczonymi i ogłupianymi.
| Leave a comment
SKALA CZASOWA
Posted on 21 lutego 2016
Społeczeństwo inwestorów
Rząd naczelnych, nasz rząd, jest siedemdziesiąt milionów lat trwającym epizodem w historii ssaków, która sama jest epizodem w historii kręgowców, stanowiącej epizod w historii życia organicznego. Linia prowadząca do człowieka oddzieliła się prawdopodobnie od innych naczelnych ponad dwadzieścia milionów lat temu, a niewątpliwe pozostałości po naszym małpio-ludzkim przodku — australopiteku — datują się sprzed mniej więcej pięciu i pół miliona lat. Pierwszemu wyprostowanemu i obdarzonemu dużym mózgiem człowiekowi Homo erectus przyznaje się na ogół mniej więcej milionletnią historię, Homo sapiens liczy sobie pół miliona lat, a człowiek prawdziwie współczesny z Cro-Magnon pojawił się czterdzieści pięćdziesiąt tysięcy lat temu .To jest skala czasowa ewolucji nie tylko budowy fizycznej, ale także zachowań społecznych, emocji, wzorów uczenia się, miłości i nienawiści. W starszych częściach mózgu zawarte są wszystkie kody i wiadomości, które przetrwały z pradawnych czasów skwar niegdysiejszej dżungli i długa wędrówka po plioceńskiej sawannie. Ze staromózgowiem tym usiłuje współpracować otaczające je nowomózgowie, powstałe w chłodno- -lodowych warunkach plejstocenu i morderczej walce z zacinającym śniegiem. A od tego czasu?
| Leave a comment